Get all 10 Zenek Kupatasa releases available on Bandcamp and save 30%.
Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality downloads of Rezyliencja II - Jakie to jest piękne, Rezyliencja I - Tak 3mać!, O!, Darmowe Przytulasy, Albo Grubo Albo Wcale, Pozdro dla Kumatych, Na Jedno Kopyto, Trudno!, and 2 more.
1. |
Zew
03:33
|
|||
2. |
Maszyna pajęczyna
04:44
|
|||
3. |
Faux pas
04:24
|
|||
4. |
Oczko w głowie
03:33
|
|||
5. |
Róża
03:33
|
|||
"Róża"
Każdy człowiek mądry jest
Jeden przedtem, drugi potem
Co tam, po co chowasz się?
Wracaj tutaj z powrotem
Co ty, gorsza jesteś, jak?
Kocopoły, bezdury
Kto cię potraktował tak?
I porobił te dziury
Róża
Róża może i ładniejsza od główki kapusty, ale słaby z niej kapuśniak
Róża może i zgrabniejsza niż twój tyłek tłusty, ale ciebie wolę, z tobą chcę
Kwiaty sztuczne pachną źle
I nic tego nie zmienia
A ty dziko rośnij i
Powolutku wyjdź z cienia
Kto z tobą nie liczy się
Sam o sobie tu świadczy
Łatwiej poznasz przyjaciela
Los przysługę wyświadczy
Róża
Róża może i młodziutka, jeszcze wygładzona, życiem niestrudzona, lecz
Rodzynka będzie słodsza im jest bardziej pomarszczona, no i doświadczona, także o!
Róża może i normalna i akceptowalna, taka idealna
A ty jesteś przecież nienormalna, gorsza i nachalna, ale piękna, niebanalna
Róża może i ładniejsza od główki kapusty, ale słaby z niej kapuśniak
Róża może i zgrabniejsza niż twój tyłek tłusty, ale ciebie wolę, z tobą chcę
|
||||
6. |
Światło
05:13
|
|||
7. |
Rzepaki
03:33
|
|||
8. |
Słoneczko
03:59
|
|||
"Słoneczko"
Taki roszczeniowy
Taki uprzedzony
Szuka dziury w całym
A sam chamem jest skończonym
On cię nie szanuje
Ty masz go szanować
On ci tu napluje
A to ty masz się zachować
Ty mu zwróć uwagę
No to obrażony
Sprowadź go na ziemię
To on teraz pokrzywdzony
Ale się zapiera
Aj jak się nadyma
Będzie ci ubliżać
A ty musisz to wytrzymać
Gotuje się we mnie
Jeszcze jedno słowo
Twym językiem chamie
Załatwmy to ugodowo
Nie podoba się to papa nara
A takie słoneczko
To się nie pucuje
Patrzy sobie z dala
I z nikim nie dyskutuje
Teraz narzekają
Ale tu upały
Potem, że za zimno
To nie do mnie wąty pały
Bo słoneczko świeci
Nie słucha kwęczenia
Grzeje tak jak grzało
Nie podoba to do cienia
Człowak się nadyma
Chce być poważany
Ale jak traktuje
Tak też będzie traktowany
Choćbyś miał człowaku
Wielkie zażalenia
Wsadź je sobie gdzieś
Bo to ciebie, trzeba zmieniać
Nie podoba się to papa nara
Miłym być, dać się pogrzebać
A tam, nie ma co się jebać
Słoneczko wolne jest i promienieje
Gdy je szanujesz, ono cie szanuje
Słoneczko wolne jest i promienieje
Gdy nie szanujesz, to wylatujesz, o!
Jeszcze się tu sadzi
Bardzo chce koniecznie
Swoje mieć na wierzchu
No to powiem może grzecznie
Nie podoba się to wypierdalać
|
||||
9. |
Budzik
04:13
|
|||
10. |
Mantra
03:55
|
|||
11. |
Awatary
04:55
|
|||
12. |
Twardziel
03:45
|
|||
13. |
||||
"Słoneczko"
Taki roszczeniowy
Taki uprzedzony
Szuka dziury w całym
A sam chamem jest skończonym
On cię nie szanuje
Ty masz go szanować
On ci tu napluje
A to ty masz się zachować
Ty mu zwróć uwagę
No to obrażony
Sprowadź go na ziemię
To on teraz pokrzywdzony
Ale się zapiera
Aj jak się nadyma
Będzie ci ubliżać
A ty musisz to wytrzymać
Gotuje się we mnie
Jeszcze jedno słowo
Twym językiem chamie
Załatwmy to ugodowo
Nie podoba się to papa nara
A takie słoneczko
To się nie pucuje
Patrzy sobie z dala
I z nikim nie dyskutuje
Teraz narzekają
Ale tu upały
Potem, że za zimno
To nie do mnie wąty pały
Bo słoneczko świeci
Nie słucha kwęczenia
Grzeje tak jak grzało
Nie podoba to do cienia
Człowak się nadyma
Chce być poważany
Ale jak traktuje
Tak też będzie traktowany
Choćbyś miał człowaku
Wielkie zażalenia
Wsadź je sobie gdzieś
Bo to ciebie, trzeba zmieniać
Nie podoba się to papa nara
Miłym być, dać się pogrzebać
A tam, śmiało się nie bać
Słoneczko wolne jest i promienieje
Gdy je szanujesz, ono cie szanuje
Słoneczko wolne jest i promienieje
Gdy nie szanujesz, to wylatujesz, o!
Jeszcze się tu sadzi
Bardzo chce koniecznie
Swoje mieć na wierzchu
No to powiem może grzecznie
Nie podoba się to papa nara
|
Zenek Kupatasa Piaseczno, Poland
Zenek to muzorobol, który nie zna żadnych ram, żadnych ograniczeń. To nieposkromiona, twórcza bestia spuszczona z łańcucha konwenansów, praw i zasad rynku muzycznego, która muzykę traktuje jak piaskownicę do zabawy. Na przestrzeni zaledwie dwóch lat nagrał 6 solowych płyt, w tym takie odpały jak groove-metalowy album w wymyślonym języku, czy różową płytę dla dzieci z jednorożcem na okładce. ... more
Streaming and Download help
If you like Zenek Kupatasa, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp